sobota, 6 kwietnia 2013

2 część 5 kartki z dziennika

Dzisiaj mam dla was 2 część 5 kartki może wam się spodoba.Chociaż jest taka niedopracowana i ma zapewne dużo błędów.Znowu krótka ehh moja wena poszła w las.Zachęcam do komentowania i życzę miłej lektorki :)

Odsunąłem się trochę od niego robiąc wielkie oczy.
-Dark-szepnąłem spojrzawszy na ziemię.Zacisnąłem pięść.To musiał być on ,ale dlaczego tu jest?Po co on tu przyszedł?
-Tak jam jest Dark.Władca ciemności przed ,którym wszyscy drżą ze strachu.-zaśmiał się mężczyzna po chwili dodając-Ty na to miast jesteś tym Jackiem Frostem.Najmłodszy i najnowszy strażnik ,a jednak najpotężniejszy.
-Naj...najpotężniejszy?-zdziwił mnie tym co powiedział.Przecież ja wcale nie jestem tym za kogo on mnie uważa.
-Tak przecież to ty w końcu pokonałeś mojego nieudolnego syna i ...
-Ale nie sam!Pomogli  mi w tym inni strażnicy oraz dzieci.-wtrąciłem się zaprzeczając jegosłowom
-Przyłącz się do mnie ,a razem zawładniemy światem!
-Co!?Nie,nigdy!
-Zastanów się.
-Nie ma czym.-odparłem stanowczo.
-Mnie się nie odmawia ,a jeśli,to ta osoba zagląda śmierci w oczy.
-Że co?-odpowiedziałem ze zdziwieniem.Wtem Dark wyciągnął swój miecz.Ostrze było wykonane z czarnego żelaza.Gdy znalazło się na wyskości mojej klatki piersiowej ,miecz zaczął błyszczeć w blasku księżyca.Mężczyzna przyglądał się bacznie swojej broni.Usłyszałem jakiś szelest za nim w krzakach.Zauważyłem tam jakąś postać.Wychyliłem się trochę ,aby ujżeż ową osobę.
-Ach tak...przejdźmy to konkretów.Twojej śmierci-powiedział do mnie Dark kierując we mnie swoje ciemne ostrze.Już miałem sięgać po swój kij.Brał już zamach gdy tu nagle pojawiała się pod moimi stopami dziura.Wpadłem do niej ,a na dole spotkałem zająca.Siedząc na ziemi spojrzałem na niego.
-O nie!Jack jesteś ranny!...North mnie zabije!-rozczulał się na de mną  pomagając   mi wstać
-Co,gdzie?Przejmujesz się?-Zapytałem zdziwiony.Poczułem pieczenie na prawym przed ramieniu.Spoglądając na przecięty rękaw od bluzy.
- Tylko na tyle cię stać?-uśmiechnąłem się.
Jednak po chwili mój uśmiech zniknął jak bumerang zająca.Zając spoglądał na mnie ze zdziwieniem.Po krótkim czasie milczenia i zgrzytaniu jego zębów powiedział:
-Ciesz się ,że tylko to.Ty chyba nie rozumiesz co on mógł ci zrobić!A z resztą...lepiej wracajmy Mikołaj i Augustinus wszystko ci wytłumaczą
Ruszyliśmy do naszej bazy ,spacerując tunelem.Wydawało mi się ,że ręka boli mnie coraz mocniej.To tylko draśnięcie,bynajmniej tak mi się wydawało.Tunel był dosyć duży.Było w nim dosyć chłodno.Został porośnięty przez różne i kolorowe kwiaty.Takie jak w Norze Zająca.Na końcu  korytarza znajdowała się kolejna dziura.Gdy już wyszliśmy Zając zaczął  marudzić ,że jest zimno.Przy wejściu do budynku jak zwykle stali dwaj Yeti.Otworzyli nam duże i drewniane wrota.W wejściu czekał już na nas North.Miał założone ręce i tupał nogą.
-Jack...chodź do mojego gabinetu i to migiem-powiedział swoim donośnym głosem mężczyzna uśmiechając się do mnie.Chyba mu było śpieszno ledwo,co za nim nadążałem.W gabinecie był już Augustius.Mikołaj zaraz jak wszedł zauważył podartą bluzę.Podszedł do mnie i rozsunął rozdarty rękaw ,aby zobaczyć ranę.Augustinus wyszedł z pomieszcznia ,a Mikołaj wciąż obserwował moją rękę.
-Widzisz...jakby ci to powiedzieć...Dark może zabić nieśmiertelnego.
-Jak to?
-On jest panem śmierci,więc może odbierać życie nawet nieśmiertelnym.Wystarczy tylko ,aby on przekuł serce swoim żelaznym mieczem.Gdyby to zrobił było by już po tobie.Na  szczęście Zając ledwo co zdążył.
-Tak ledwo.Czemu ja dopiero teraz o tym wiem?-zapytałem lecz on milczał.
-Przeciez dobrze wiesz ,że on chce mnie dorwać i na dodatek nie mówisz mi wszystkiego!Jak ja mam być ostrożny skoro wiecznie coś ukrywasz!?Zawsze jest coś o czym nie mam bladego pojęcia i nie tylko ja!Wróżka i Zając też nie wiedzieli nic o Darku ,a także o Augustinusie.Czy jest coś jeszcze?
-Nie to już wszystko.-odpowiedział z nutą smutku w swoim głosie.
-North ja przepraszam ,ale taka jest prawda.-gdy skończyłem szarpnąłem drzwiami.Pod nimi stał Agustinus.Posłałem mu mało przyjazne spojrzenie i wyszłem.Chłopak złapał mnie za ramię mówiąc:"Może chociaż zabandażuję ci to?Nie zareagowałem na to pytanie i ruszyłem w swoją stronę.

22 komentarze:

  1. ok dam ci spokuj z alis bo jak widac nowa strażniczka cie nie kręci więc chociaż wsponij o tak (przykład taki)wiesz jack bo w naszej kraine istnieje jeszcze jadna kraina kraina w której wszystkie 4 żywioły są w najczystrzej postaci a taka moc nie może wpaść w niepowołane ręce wię na jej straży stoją 4 strażniczki karzda na jedaen żywioł ale jest jeszczed 5 strażniczka połączenia która ma moc wszystkich 4 żywiołów i właśnie jej móśimy szukać bo zagineła podczas wyprawy na biegun północny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie skąd pomysł bardzo fajny.Jesli chcesz mogę ją umieścić w kartkach :)

      Usuń
  2. daje ci soooooooooooooookuj dopiero teraz doszłam do wniosku że moge to napisac na własnym blogu magiland123456a blog pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, chodzę sobie po kontach moich obserwatorów, a tutaj blog Jack'u. Dobra, uwielbiam Strażników Marzeń. Gdybym miała trochę więcej czasu to na pewno bym się wzięła za czytanie. Niestety egzamin gimnazjalny już niedługo. Wrócę tutaj i poczytam w maju. Mam nadzieję, że mi się spodoba :3
    Jestem tutaj jednak z innego powodu. Obserwujesz mojego starego bloga. Przenoszę się teraz na inny. Z przyczyn, o których już wspominałam kilka razy. Nigdy nie komentowałaś, ani nie prosiłaś o rewanż, więc wydaje mi się, że przyszłaś, bo Ci się blog spodobał. Jeśli chcesz dlalej czytać moje wypociny wpadnij na http://keep-calm-and-eat-brain.blogspot.com/

    Keep Smiling!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością zajrzę ,a blog masz naprawdę fajny :)

      Usuń
  4. Super rozdział kiedy next ;)
    Ps: słuchak cos sie spieprzyło dla wersji komórek :/ napriwisz plis? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaraz zobaczę i spróbuję coś pogrzebać :)

      Usuń
    2. Aha i next prawdopodobnie w piątek

      Usuń
  5. naprawdę umieścisz alis dziękuję baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo prosze tyko o jednoi by była strażniczką 4 żywiołów i jeszcze raz ogromne dzięki

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. mam pytanie czy mogę troszke opisać alis w komętarzu

    OdpowiedzUsuń
  8. A nie lepiej wysłać mi na maila?A z reszta rób jak uważasz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. alis ma niebieską sukienke sięgającą do kostek pod sukienką ma błękitne leginsy a na nich pasek na którym ma 2 sztylety ciemności ( zmienia w zła istotę) i światła ( zmienia w istotę dobrą warunek przemiany trzeba przeciąć skure sztyletem od przeciącia sie nie umieraumrzeć jedynie morze włoaściciel broni w tym pzypadku alis wystarczy że przetnie się skure właściciela obojętnie jakim sztyletem a włościciel broni umrze) nogi ma bose

    OdpowiedzUsuń
  10. jej oczy maja odcień fali morskiej nos ma mały a usta eee te ładne ( hi hi)

    OdpowiedzUsuń
  11. jest bardzo miła i nie potrafi gniewać sie na kogoś dłużej niż 10 min. najbardziej boji sie kul lecacych w jej stronę ( z czasem zaczynie się bać również innych przedmotów chyba że zacznie się leczenie wtedy ta fobia zniknie)co utrudnia walkę. alis używa mocy do obrony tylko w ostateczności używa do ataku ( w skład obronianych wchodzą brzyjaciele)miała 4 starsze siostry każda odpowiedająca za jeden żywioł jednak najstarsza z siustr władczyni ognia zabiła jej siostry oraz rodziców gty ta miała 6 lat w wieku 17 lat ( rok młodsza od jacka)jej siostra ( królowa ognja) chciała ją zabić i wycelowała dużą czerwoną kulę w jej stronę tą samą kulą zniszczyła dom i rodzine i dlatego alis boi sie kul bo kojażoł się jej z tą nocą kiedy musiała uciekać. kiedy siostra przyszła zgładzić alis nie trafiła i aslis zaczeła uciekać najpierw przygniotło ja drzewo (otrzymuje moc ziemi)potem zaczyna wiac silny wiatr że nieda się oddychać następnie trafia ja kula ognia a na sam koniec topi się w sadzawce i tak staje się magiczną istotą

    OdpowiedzUsuń
  12. napisałam się ale mniejwięcej tak wygląda alis

    OdpowiedzUsuń
  13. Po pierwsze przesliczna okladka na gorze no i to tyle powodzenia w pisaniu

    OdpowiedzUsuń
  14. Czy tylko mnie rozwala mysl dara mowiacego do mroka zaloz szalik bo zimno na dworze jako jego ojciec?

    OdpowiedzUsuń